MENU

14 sty 2011

Przepis na ciasto “Pani Walewska”

Nazwa ciasta pochodzi od Pani Walewskiej czyli Mari Łączyńskiej, ukochanej Napoleona.
Jest to jedno z moich ulubionych ciast. Ciasto kruche, beza, orzechy, waniliowy krem a to wszystko przełożone dżemem porzeczkowym. Ciasto wydaje się być trudne do zrobienia ale tak naprawdę nie jest! Możemy skrócić pracę jeżeli kupimy gotowe ciasto kruche.

składniki na ciasto (2 blaty z ciasta kruchego):

2 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 torebka cukru waniliowego
0,5 szklanki cukru pudru
200 g masła (schłodzone)
4 żółtka
1 słoik dżemu porzeczkowego
składniki na masę bezową:
4 białka
2 szklanki cukru pudru
2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
szklanka posiekanych orzechów włoskich
składniki na masę budyniową:
0,5 l mleka
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 żółtka
150 g masła (miękkie)
łyżeczka esencji waniliowej bądź torebka cukru waniliowego
wykonanie ciasta:
Przesiewamy mąkę razem z proszkiem do pieczenia na stolnicę. Dodajemy posiekane masło, cukier puder oraz waniliowy. Wszystko siekamy nożem a następnie wyrabiamy ręką ciasto. Dzielimy na 2 części i wkładamy do zamrażarki na 20 minut. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Następnie wyciągamy jedno ciasto, układamy je na papierze do pieczenia i wałkujemy. Przenosimy je do formy (23x36cm). Smarujemy ciasto połową dżemu porzeczkowego i pieczemy 15 minut. Podczas gdy ciasto się piecze przygotowujemy masę bezową. Białka ubijamy na sztywno z cukrem pudrem. Na końcu dodajemy mąkę ziemniaczaną. Wyjmujemy ciasto z piekarnika wylewamy na nie połowę masy bezowej, posypujemy połową posiekanych orzechów i wkładamy do piekarnika na 20 minut . Beza ma złapać brązowy kolor. Wyjmujemy ciasto i studzimy. Wszystkie te czynności powtarzamy z drugą połową ciasta, które było w zamrażalce (wyjmijmy je wcześniej bo będzie bardzo zmrożone i trzeba będzie czekać). Kiedy mamy upieczone dwa placki zabieramy się za masę. Z 0,5 l mleka odlewamy pół szklani, resztę mamy zagotować. Do szklanki z mlekiem dodajemy żółtka, mąki, wanilię. Wszystko mieszamy. Kiedy reszta mleka się zagotuje wlewamy płyn ze szklanki i cały czas mieszając czekamy aż masa zgęstnieje (musimy zmniejszyć ogień). Masę studzimy. Do miski z masłem dodajemy po łyżce masy budyniowej i miksujemy. Całą masę wylewamy na jeden placek, przykrywamy go drugim i gotowe! Ciasto dajemy w chłodne miejsce (nie lodówka) i czekamy do następnego dnia. Smacznego!

Brak komentarzy: